Koszalin/ Para seniorów przekazała oszustom prawie pół miliona złotych w gotówce i biżuterii
Do przestępstwa doszło w środę w Koszalinie (Zachodniopomorskie) na osiedlu Rokosowo. Pokrzywdzonymi jest para seniorów w wieku 79 i 84 lat, która przekazała oszustom prawie pół miliona złotych w gotówce i biżuterii.
Z relacji pokrzywdzonych wynika, jak podała nadkom. Kosiec, że na ich telefon stacjonarny zadzwonił mężczyzna podający się za kuriera, który chciał umówić się na dostarczenie paczek. Seniorzy byli zdziwieni, bo na żadną przesyłkę nie czekali. Kolejny telefon odebrali już od mężczyzny podającego się za policjanta z wydziału zwalczania przestępczości zorganizowanej, który przestrzegł ich przed kurierami oszustami. Powiedział im, że pod pretekstem doręczenia paczek zamierzają wejść do mieszkania, obezwładnić ich przy użyciu gazu łzawiącego i okraść z oszczędności. Stąd policyjna akcja, która zakończy się zatrzymaniem kurierów, ale wcześniej seniorzy, muszą wyrzucić spakowane oszczędności i biżuterię na przydomowy trawnik, by policja mogła zabezpieczyć ich majątek.
Seniorzy zastosowali się do tych wskazówek. "Kobieta jeszcze przez jakiś czas była w kontakcie telefonicznym z oszustami, ponieważ podała im numer telefonu komórkowego. Cały czas była zapewniana, że pieniądze i biżuteria zostaną jej zwrócone. Po jakimś czasie telefon zamilkł. Wtedy seniorzy uzmysłowili sobie, że zostali oszukani" – przekazała nadkom. Kosiec.
Koszalińska policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie. Jednocześnie ostrzega przed oszustami, którzy cały czas modyfikują sposoby swojego działania. Apeluje o ostrożność i nieufność wobec nieznajomych osób, które przez telefon proszą o przekazanie pieniędzy i kosztowności. W takich sytuacjach lepiej nie podejmować żadnych działań i odłożyć słuchawkę.
"Policjanci nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie i nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy" – podkreśliła nadkom. Kosiec.(PAP)
autorka: Inga Domurat
ing/ mark/
